Jak wybielić zęby? Najlepsze sposoby

Pasta wybielająca, paski, aktywny węgiel czy soda oczyszczona – śnieżnobiały uśmiech jest marzeniem prawie każdego, dlatego szukamy różnych metod wybielania zębów. Zwykle nie są jednak one ani skuteczne, ani bezpieczne. Wyjaśniamy, dlaczego zęby żółkną i jak je wybielić.

Aż 92 proc. Polaków chciałoby rozjaśnić kolor swoich zębów. Siedmiu na dziesięciu ankietowanych przyznaje, że na własną rękę stosuje pasty wybielające, chętnie wracamy też do starych, naturalnych metod – wynika z sondażu, przeprowadzonego w styczniu przez markę Rapid White. Niestety, nie robimy dobrze, bo wybielanie powinno się zacząć od wizyty u dentysty.

Dlaczego zęby żółkną?

O tym, jaki mamy odcień zębów, decydują w dużej mierze geny – waha się on od bieli, poprzez odcienie szaro-niebieskie do żółtawo-kremowych. Dodatkowo uzębienie brudzą nam substancje smoliste z papierosów i barwniki z pokarmów, np. resweratrol z czerwonego wina, kwercetyna z herbaty, beta-karoten z marchwi, betanina z buraków, które przenikają do tkanki organicznej na zasadzie dyfuzji albo wolnego przepływu i ją przebarwiają. Szkliwo żółknie też pod wpływem kwasów w pożywieniu i jest ścierane w procesie żucia. Pojawiają się nierówności, w których odkładają się wszelkie barwniki. Wpływ na kolor uśmiechu ma także sposób higieny czy częste przyjmowanie antybiotyków z grupy tetracyklin. Zęby żółkną również z wiekiem. Naturalne, że z upływem czasu zębina się starzeje, ulega powiększeniu, a szkliwo staje się cieńsze, bardziej prześwitujące, a więc uzębienie robi się żółtawe.

Zatem jak wybielić zęby? Jeżeli wybielanie ma działać skutecznie i bezpiecznie, musi być indywidualnie dobrane, zależnie od przyczyny i stanu zębów. A może okazać się niepotrzebne, bo wystarczy gabinetowa higienizacja. Usunięcie złogów zmineralizowanej płytki nazębnej (kamienia) i osadów po kawie, herbacie oraz lekkich przebarwień za pomocą ultradźwięków i piaskowania nie tylko oczyszcza, ale też odsłania naturalną, zazwyczaj jaśniejszą barwę naszego uśmiechu. Wypolerowane, gładkie powierzchnie lepiej odbijają światło i przez to też wydają się bielsze.

Domowe sposoby na bielsze zęby

Węgiel aktywowany, soda oczyszczona, a może inne specyfiki? Od czego warto zacząć wybielanie zębów? Nie eksperymentujmy z przepisami znajomych ani preparatami dostępnymi w internecie – ostrzegają eksperci Amerykańskiej Akademii Stomatologii Kosmetycznej. Nie ma naukowych dowodów, że domowe metody na bielsze zęby mogą je bezpiecznie i skutecznie rozjaśnić. Ich efektywność (zwykle krótkotrwała) opiera się przede wszystkim na substancjach ścieralnych bądź działaniu kwasów. Daje to czasem efekt powierzchownego rozjaśnienia, ale ze skutkiem ubocznym – osłabionym szkliwem i nadwrażliwością zębiny.

Modny ostatnio węgiel aktywny wyłapuje z jamy ustnej nie tylko barwniki, ale też dobre bakterie, prowadząc do zaburzenia flory bakteryjnej i chorób np. dziąseł! Natomiast soda oczyszczona nie dość, że nie usunie mocniejszych przebarwień, może spowodować, że zęby staną się bardziej wrażliwe na gorące lub zimne pokarmy i bardziej podatne na erozję. Z domowymi sposobami wybielania zębów naprawdę trzeba uważać!

Pasty i paski wybielające

Zdrowy rozsądek należy również zachować, gdy chcemy stosować pasty wybielające. W zwykłych pastach za usuwanie płytki nazębnej odpowiadają substancje czyszczące i ścierne. Mogą być to sole wapnia, drobinki krzemionki, hydroksyapatyt. Ważne jest, aby cząsteczki miały średnicę do 10 mikrometrów i owalny kształt, ponieważ wtedy nie niszczą szkliwa, łagodnie je polerując. Natomiast w preparatach wybielających efekty ich działania zawdzięczamy większym ilościom środków ściernych oraz sporym porcjom substancji chemicznych, które rozpulchniają płytkę nazębną. Dlatego ich codzienne stosowanie może powodować ubytki abrazyjne, czyli wytarcie szkliwa, a także szkodzić dziąsłom. Aby temu przeciwdziałać, po zużyciu jednej tubki dobrze jest zrobić przerwę i sięgnąć po klasyczne składniki.

Sposobem na bielsze zęby są również paski. Ale i one budzą kontrowersje. Uczeni ze Stockton University w New Jersey przedstawili wiosną wyniki badań, sugerujące, że nadtlenek wodoru obecny w tych produktach może przenikać przez szkliwo i zębinę, uszkadzając obecne w niej białka. Skutkiem jest nadwrażliwość zębiny, więc British Dental Association ostrzega, żeby nie sięgać w drogeriach po produkty zawierające więcej niż 0,1% nadtlenku wodoru.

Skuteczne i bezpieczne wybielanie zębów

Wybielanie polega na utlenianiu barwników obecnych w zębinie za pomocą żelu nadtlenku wodoru lub nadtlenku karbamidu. Zmienia się przez to budowa chemiczna związku odpowiadającego za kolor zęba. Wybielanie zębów w domu jest jednak możliwe i cieszy się w Polsce szczególną popularnością. Pacjent otrzymuje do stosowania profesjonalny żel i dwie indywidualne nakładki, wykonane z przeźroczystego, cienkiego, elastycznego materiału na podstawie wcześniej pobranych wycisków. Kolejny etap kuracji może wyglądać na przykład tak: przed snem umieszczamy nakładkę na zębach, my sobie drzemiemy, one jaśnieją. Zawarte w żelu substancje utleniają wszystkie osiadłe na naszych zębach barwniki, ale nie ingerują przy tym w strukturę szkliwa. Terapię można kontynuować aż do momentu osiągnięcia satysfakcjonującego koloru. Szyny mogą być później wykorzystywane do remineralizacji zębów i znoszenia nadwrażliwości po wybielaniu.

Inną, bardziej spektakularną metodą, jaką może nam zaproponować stomatolog jest wybielanie zębów za pomocą aktywnego żelu i akceleratora Beyond, który emituje najbezpieczniejsze z możliwych światło niebieskie, czyli zimne. Na zęby nakłada się preparat z nadtlenkiem wodoru i pozostawia na 30–60 minut. Pozwala on na rozjaśnienie uśmiechu w 30–45 minut o 5–14 odcieni, a efekt widać od razu. Proces wybielania zębów przyśpiesza naświetlanie specjalną lampą lub laserem, ale…

Jak wybielać zęby? Odcień ma znaczenie

Jeśli zdecydujemy się na wybielanie w gabinecie, lekarz da nam do ręki próbnik z kilkudziesięcioma odcieniami. Nie decydujmy jednak pochopnie. W ubiegłym roku naukowcy przeprowadzili ankietę wśród pacjentek, które zdecydowały się na profesjonalny zabieg wybrały najjaśniejsze odcienie. Wierzyły, że nowy hollywoodzki uśmiech cudownie odmieni ich życie. Co trzecia respondentka przyznała, że niepotrzebnie upierała się przy śnieżnobiałej barwie. Zdaniem ekspertów, zęby najlepiej jest wybielać o 2–3 odcienie. Superbiałe są modne, ale nie każdemu pasują. U większości z nas wyglądają nienaturalnie. Kolor powinien współgrać z wiekiem, karnacją, barwą włosów i oczu. Najlepiej jest oglądać wzornik rano lub przynajmniej przed południem. I w niezbyt słoneczny dzień, ponieważ intensywne słońce fałszuje obraz.

2913