CEREC, czyli najszybszy sposób na nowe zęby.

Jeszcze nie tak dawno odbudowanie całego uzębienia za pomocą koron pełnoceramicznych trwało około dwóch tygodni. Dzisiaj dzięki zaawansowanemu systemowi CEREC jest to możliwe w ciągu… kilku dni! O efektach działania urządzenia służącego do wirtualnego projektowania i wykonywania najbardziej estetycznych pełnoceramicznych replik oryginalnych zębów rozmawiamy z dr nauk medycznych Michałem Pelcem.

dr n.med. Michał Pelc
Specjalista w dziedzinach chirurgii, implantologii i protetyki stomatologicznej. Jako jeden z pierwszych ukończył w 2011 roku Curricullum Implantologiczne, akredytowane przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Implantologii Stomatologicznej OSIS przygotowujące do wykonywania procedur implantologicznych według najwyższych światowych standardów. Autor wielu publikacji w literaturze fachowej, jak również popularnej., który na co dzień specjalizuje się w implantologii i protetyce stomatologicznej oraz wykonuje zabiegi z zakresu chirurgii stomatologicznej, wśród których znajdują się m.in. bardziej skomplikowane zabiegi, takie jak przeszczep kości autogennej, plastyka połączenia ustno-zatokowego czy operacyjne usunięcie zęba zatrzymanego.

– Dziś coraz więcej gabinetów stomatologicznych proponuje leczenie protetyczne za pomocą systemu CEREC, który eliminuje uciążliwe pobieranie wycisków, ale przede wszystkim umożliwia bardzo precyzyjne wykonanie koron i pozwala oszczędzić mnóstwo czasu. Kiedy warto postawić na CEREC?

Michał Pelc: Zawsze, gdy rozważana jest taka opcja. Jesteśmy jedną z trzech klinik stomatologicznych w Polsce, które jako pierwsze proponowały pacjentom leczenie protetyczne za pomocą tej technologii. Mamy w niej nie tylko długi staż, ale też duże doświadczenie, zwłaszcza w rekonstrukcji całego uzębienia, i obserwujemy rzesze zadowolonych pacjentów.

– Korona, licówka, wypełnienia typu inlay, onlay, overlay, most, implant. Dzisiaj stomatolodzy korzystający z CEREC mogą wykonać je w ciągu jednego spotkania z pacjentem. Ile czasu potrzebuje lekarz, by odbudować całe uzębienie za pomocą koron pełnoceramicznych?

M.P.: Jeśli sprawa jest bardzo pilna, to jest to możliwe nawet w ciągu jednego dnia. Mieliśmy już pacjentów, którzy siadali na fotelu o 10 rano, a schodzili z niego o 23 ze zrekonstruowanym całym uzębieniem. Zazwyczaj, jeśli komuś zależy na czasie, jesteśmy w stanie odbudować wszystkie zęby w ciągu trzech wizyt: 14 na jednej, 8 na drugiej i kolejne na trzeciej. Jeśli nie musimy się spieszyć, dajemy sobie i pacjentowi tydzień, aby leczenie odbywało się w jak najbardziej komfortowych warunkach. Wtedy dzielę pracę na segmenty. Zaczynam od rekonstrukcji przedniego uzębienia, co jest ważne z punktu widzenia estetyki. Kiedy już wiem, jakie zęby pacjent chciałby mieć z przodu, przystępuję do zakładania koron na boczne. Pamiętajmy, że istotą rekonstrukcji uzębienia jest nie tylko zrobienie nowej korony, ale też odtworzenie funkcjonalność zgryzu, przywrócenie stanu sprzed lat, w tym również przywrócenie pierwotnej funkcji wszystkich zębów.

– A co jeśli ktoś chce założyć korony jedynie na przednie zęby wyłącznie w celach estetycznych jest wskazane?

M.P.: Tłumacząc obrazowo, wyobraźmy sobie, że prawie każdy z nas ściera zęby podobnie jak w samochodzie w czasie eksploatacji zużywany jest bieżnik opon. Kiedy się zniszczy, aby samochód działał sprawnie, nie uzupełnia się kawałka bieżnika, ale trzeba zmienić cały komplet opon. Podobnie jest zniszczonym uzębieniem: aby zgryz działał sprawnie jak kiedyś, obydwa łuki zębowe powinny być zrekonstruowane.

– Dlaczego to takie ważne?

M.P.: Korona ceramiczna nie tylko bardzo przypomina naturalne zęby i jest dobrze tolerowana. Pacjent zyskuje lepsze samopoczucie, więcej pewności siebie, zmarszczki na twarzy spłycają się, nie ma efektu zapadania twarzy. Sprawniej pracuje staw skroniowo żuchwowy, a pacjent skuteczniej gryzie. Odtworzona zostaje perfekcyjna okluzja i artykulacja, chronione jest przyzębie.

– To prawda, że dla prac protetycznych z wykorzystaniem koron pełnoceramicznych nie ma terminu gwarancji?

M.P.: Zazwyczaj dajemy na wszystkie nasze prace 5-letni okres gwarancyjny. Jeśli lekarz popełni błąd, wady ujawniają się szybko.
Wtedy w przeciągu pierwszych miesięcy od założenia, dochodzi do pęknięć. Natomiast jeśli ząb pęka po 5 latach, to zwykle dzieje się tak, bo pacjent za mocno coś nagryzł albo znacznie zmieniły się warunki w jamie ustnej i korona nie gryzie w sposób zbalansowany. Może też być tak, że od początku były w pracy newralgiczne punkty. Robię wypełnienia porcelanowe od 15 lat. Jeśli widzę, że korzenie są w nienajlepszym stanie, od razu uprzedzam pacjenta, że korona może się na nich długo nie utrzymać. Alternatywą jest wtedy usunięcie osłabionego zęba i wstawienie implantu. Implanty mają przewagę nad mostami. Stanowią nie tylko stabilny dodatkowy element przenoszący siły. Pozwalają na przykład nitkować zęby, ponieważ nie mamy połączonych koron. Możemy je naprawiać i wymieniać pojedynczo. Mosty tworzą konstrukcję, jeśli coś się stanie, mamy problem z większym obszarem, od razu z kilkoma zębami.

– Teoretycznie przy wypełnieniu pełnoceramicznym materiał ten jest w stanie nas przeżyć…

M.P.: Teoretycznie. Jednak zęby, kości, wiązadła w ciągu naszego życia się przesuwają. Może być tak, że po 15 latach układ zgryzowy, który był dobrze zbalansowany, zacznie szwankować i wzrośnie ryzyko uszkodzenia korony. Na dobrą kondycję narządu żucia wpływ ma też prawidłowa higiena, regularne wizyty kontrolne, choroby przewlekłe, a nawet dieta. Także sama ceramika stosowana w stomatologii to materiały twarde, ale nie przeciwpancerne.

– Dzięki technologii 3D i wirtualnej symulacji pacjent na każdym etapie odbudowy uśmiechu ma możliwość zobaczyć jego końcowy efekt, a nawet sam zdecydować jaki kształt, kolor, długość mają mieć jego nowe zęby. Brzmi wspaniale. Co jednak, jeśli okaże się, że to, co wyglądało idealnie na ekranie, nie sprawia już takiego wrażenia w rzeczywistości?

M.P.: W naszej klinice Dentistica mamy na to sposób. W czasie projektowania i rekonstrukcji zębów możemy zaproponować wycięcie ich najpierw z plastiku. Kosztuje ponad trzy razy taniej niż porcelana. Takie tymczasowe rozwiązanie jest doskonałe, gdy lekarz chce sprawdzić, jak wypełnienie będzie funkcjonowało w naturalnych warunkach, w jamie ustnej pacjenta.
Może on przez pewien czas nosić nowe zęby i na bieżąco zgłaszać uwagi. Razem analizujemy co mu przeszkadza. Można na przykład zmieniać kształt, pofalowanie korony, zwęzić dwójki czy skrócić jedynki, do których nowego wyglądu pacjent nie jest w stanie się przyzwyczaić. Doskonałe odwzorowanie powierzchni ubytku na koronie z tworzywa pozwala na uniknięcie jakichkolwiek poprawek w późniejszych koronach z pełnej ceramiki. Wbrew pozorom taka tymczasowa praca jest wykonywana równie starannie, jak ostateczna. Różni się tylko tym, że maszyna wycina korony z plastiku, który jest dużo tańszy niż porcelana.

– Mówi się, że też bardzo dobra ale i bezpieczniejsza opcja jeśli chodzi o wymagających pacjentów.

M.P.: Z doświadczenia wiem, że coś, co lekarzowi się podoba, może nie przypaść do gustu pacjentowi. Na przykład wielu stomatologów i protetyków uważa, że piękne są zęby lekko zaokrąglone, gdzie dystalny brzeg jest nieco podcięty, natomiast większość moich pacjentek chce mieć równe brzegi.
Ponadto, gdy posługuję się tymczasowymi wypełnieniami, mam narzędzie, aby pokazać pacjentowi, dlaczego czegoś nie mogę zmienić, wyjaśnić, jakich problemów się obawiam. To przekonuje skuteczniej niż wtedy, gdy patrzymy na obraz w komputerze.

– Osoby chcące poddać się leczeniu stomatologicznemu coraz chętniej wybierają system CEREC, ponieważ jak uważają dzięki wirtualnemu projektowaniu otrzymują odbudowę protetyczną wykonaną szybko precyzyjnie i według własnego gustu. Rzeczywiście tak jest?

M.P.: Trzeba też pamiętać, że wybierając kształt zębów, nie da się kierować się jedynie względami estetycznymi. Są pewne elementy, które decydują o tym, że musi być on taki, a nie inny. Wpływ mają np. wyrostek, układ ust, uśmiech. Ponadto pełna ceramika musi mieć swoją grubość. Zbyt cienka korona pęknie, założona na pełne zęby będzie prześwitywać, pojawi się odcień szarości. Nie jesteśmy symetryczni, czyli nasz wyrostek zębodołowy w szczęce wcale nie jest w każdym miejscu na równej wysokości. Kiedy zeskanuję jamę ustną, komputer zaprojektuje zęby co do milimetra, równe, a po zamocowaniu ich u pacjenta może okazać się, że łuk wygląda inaczej niż na obrazku. Jeśli posługuję się pracą tymczasową, jestem w stanie bardzo łatwo to skorygować. Kolejna zaleta tymczasowej pracy to możliwość przekonania się, czy pacjent może mówić tak jak przed leczeniem, czy z nowym wypełnieniem czuje się komfortowo.

– Jak dobrze wybrać miejsce, gdy chcemy skorzystać z systemu CEREC?

M.P.: Ważne jest doświadczenie lekarzy, co jest siłą naszej kliniki Dentistica. Uważamy, że stomatolog powinien być świetnym specjalistą, ale też troszczyć się o samopoczucie pacjenta. Staramy się podchodzić do każdego indywidualnie i holistycznie. Zawsze tłumaczymy, na czym polega problem i jak będzie wyglądało jego leczenie. Nigdy nie koncentrujemy się na pojedyńczych koronach, bo tyle pacjent chce zrobić, ale patrzymy na cały zgryz i razem zastanawiamy się nad optymalnym rozwiązaniem. Czasem potrzebujemy nawet półtorej godziny by się poznać, sprawdzić jakie problemy mogą dotyczyć pacjenta, omówić potrzeby i możliwości. Tu kolejna rzecz jaką mogę się pochwalić: projektując kształt zębów, nie możemy ignorować wskazówek, jakie daje mu natura, ale czasami nasi stomatolodzy mogą ją ulepszyć, np. wycinając dziąsła, by były równego kształtu. Novum są u nas zabiegi wykonywane przy pomocy specjalnych wierteł ceramicznych. Dzięki unikalnym umiejętnościom lekarzy i nowoczesnym technologiom jakie stosujemy do naszej kliniki nikt nie przychodzi po wypełnienie kilku ubytków czy implant, ale po estetycznie wyglądający zdrowy uśmiech.

1405